O co chodzi...

Moje zdjęcie
Witaj na naszym blogu! Znalezłeś się właśnie na stronie poświęconej wartym odwiedzenia miejscom w cudownej stolicy Polski. Tutaj możesz poczytać obiektywne recenzje o ciekawych warszawskich atrakcjach autorstwa trzech uczennic IX LO im. K. Hoffamnowej w Warszawie: Agaty, Anny i Joanny. Mamy nadzieję, że nasze posty zachęcą Cię do poznania stolicy. Miłego czytania :)

niedziela, 28 grudnia 2014

Szósty cel: Brama Straceń Cytadeli Warszawskiej


Cytadela Aleksandrowska, zwana od lat międzywojennych Warszawską, jest symbolem klęski i wieloletniej dominacji caratu nad Polakami. Zbudowana po stłumieniu powstania listopadowego przez władze rosyjskie w latach 1832-1834, miała utrzymać w posłuszeństwie buntownicze miasto. Według mnie jest to miejsce, którego poznanie zajmuje trochę czasu, ale zapewnia niezapomniane uczucie ducha patriotyzmu.

Na wschodnim stoku twierdzy, od strony Wisły, wykonywano wyroki śmierci. Stała tam szubienica, której szczątki zostały wmurowane w obelisk przy Bramie Straceń. Przechodzili przez nią skazańcy- więźniowie polityczni.  Brama straceń była nazywana wówczas Iwanowską, dla upamiętnienia feldmarszałka Iwana Paskiewicza, księcia warszawskiego- pacyfikatora Powstania Listopadowego.


Ciała straceńców były chowane bezpośrednio na stoku twierdzy w najgłębszej tajemnicy pod osłoną nocy. W latach 1932-1933 z inicjatywy Koła Warszawskiego Stowarzyszenia Byłych Więźniów Politycznych wschodni stok Cytadeli został przekształcony w symboliczny cmentarz. Ustawiono tam 152 krzyże i 7 macew (żydowskie stele nagrobne). Ponadto w Bramę Straceń wmurowano tablice z nazwiskami ofiar. Wymieniono tu m.in.: Romualda Traugutta, Rafała Krajewskiego, Jana Jeziorańskiego i Romana Żulińskiego. Cmentarz został odnowiony w 1952 roku po zniszczeniu w czasie II wojny światowej. Na Cytadeli ostatnia egzekucja odbyła się 18 lipca 1931 roku. Wtedy za szpiegostwo na rzecz Sowietów rozstrzelano mjr. Piotra Demkowskiego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz